Już kwiecień…

Za nami pierwszy dzień kwietnia. Pogoda prawdziwie kwietniowa, wiosenna, a może nawet letnia. Nie każdego roku taka aura się zdarza pod koniec marca i na początku kwietnia. Dobry Przewodnik rankiem wyjrzał przez okno… A tu feeria zieleni w różnych odcieniach. Przeważa jasna zieleń bardzo młodych listków na drzewach, dopiero co rozwijających się z pąków. Wczoraj ich jeszcze nie było. Wśród młodej zieleni wykwitają żółte plamy forsycji, a także białe chmury kwitnących śliw. Zaczął się czas, gdy przyroda szaleje. Z każdym dniem, ba, z każdą godziną listki stają się coraz większe. W ogrodach przekwitły już przebiśniegi. Teraz kwitną krokusy, pierwiosnki, hiacynty, żonkile, fiołki, wczesne odmiany tulipanów i inne wiosenne kwiaty.

Brzoza, foto ilustracyjne, http://tusinski.com.pl/galerie/b/brzoza-brodawkowata-youn_365.jpg

Wśród zieleniejących drzew wyróżnia się…

Brzózka kwietniowa

To nie liście i nie listki,
Nie listeczki jeszcze nawet –
To obłoczek przezroczysty,
Pozłociście zielonawy.

Jeśli jest gdzieś leśne niebo,
On z leśnego nieba spłynął,
Śród ogrodu zdziwionego
Tuż nad ziemią się zatrzymał.

Ale żeby mógł zzielenieć,
Z brzozą się prawdziwą zmierzyć,
Ściemnieć, smugę traw ocienić –
– Nie, nie mogę w to uwierzyć

 

Julian Tuwim

http://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/24344-julian-tuwim-brzozka-kwietniowa.html